Gdy moja nowa sąsiadka odwiedziła mnie, chcąc poznać ludzi w swoim najbliższym otoczeniu - zacząłem jej opowiadać o działalności kolektywu. Przedstawiłem zastosowanie konopi w przemyśle spożywczym i farmaceutycznym, pokazałem, w jaki sposób pozyskuję moje produkty, przedstawiłem bogactwo produktów konopnych - pestki łuskanej, proteiny czy błonnika konopnego. Pokazałem także moją hempcreetową budowlę i opisałem, jak wielka przyszłość stoi przed budownictwem konopnym.
Po jakimś czasie moja sąsiadka wróciła do mnie z zaskakującą propozycją. W Wyższej Szkole Nauk Społecznych w Lublinie planowane jest otwarcie nowego kierunku studiów podyplomowych - Przetwórstwo konopne. Zaproponowano mi dołączenie do zespołu kadry edukacyjnej, co dałoby mi możliwość szerszego rozpropagowania wiedzy na temat konopi i ich zastosowania.