Dwa najistotniejsze gatunki konopi wykorzystywane przez człowieka to konopie indyjskie oraz konopie siewne. Najważniejsza różnica dotycząca tych obu gatunków konopi sprowadza się do zawartości THC, czyli tetrahydrokannabinolu. Jest to jeden z kannabinoidów konopnych, odpowiedzialny za występowanie efektu halucynogennego.
Ludzkość korzysta z dobrodziejstw konopi od tysięcy lat i prawdopodobne jest, że to właśnie konopie były pierwszą rośliną uprawianą przez człowieka
Konopie indyjskie służyły człowiekowi od zarania dziejów, znajdując zastosowanie jako rośliny lecznicze i rytualne, dostarczając odżywczych nasion, służąc do produkcji wytrzymałych włókien czy papieru. Aż do XX wieku nikt nie poddawał w wątpliwość zasadności wykorzystywania konopi i nie dostrzegał w nich żadnego zagrożenia. Wszystko zmieniło się w latach 30 - tych ubiegłego wieku, gdy rozległe i coraz bardziej popularne uprawy konopi zaczęły zagrażać interesom pewnych wpływowych osób. Potentat prasowy Hearst nie był zadowolony z faktu, że jego biznes bazujący na uprawach połaci lasów wiele straci, gdyż opracowano efektywne metody pozyskiwania papieru konopnego. Jako właściciel wielu poczytnych tytułów rozpoczął intensywną kampanię dezinformacyjną, mającą na celu przedstawienie konopi w jak najgorszym świetle. I to mu się udało, a znajomość Hearsta z Aslingerem, dyrektorem Federalnego Biura ds Narkotyków poskutkowała wprowadzeniem opodatkowania upraw konopi. Wszystko to poskutkowało ostatecznie delegalizacji marihuany. I dopiero koniec XX wieku przyniósł kolejny przełom - ponownie zaczęło zmieniać się postrzeganie konopi, tym razem na korzyść. Pojawiło się wiele obiecujących badań klinicznych potwierdzających wszechstronny potencjał leczniczy konopi, a także głośny raport WHO, dotyczący niewielkiej szkodliwości marihuany, określanej jako mniejsza niż szkodliwość alkoholu czy nikotyny. Nie zmieniło to co prawda statusu prawnego konopi indyjskich - ich uprawa nadal pozostaje nielegalna. Jednak konopie te wykorzystywane są przez współczesna medycynę i legalne są otrzymywane na ich bazie leki. A osoby nie mające konkretnych wskazań medycznych mogą sięgać po produkty pozyskiwane z konopi siewnych. Jest to legalny gatunek konopi, zawierający śladową ilość THC, nie przekraczającą 0,2%. Wszystkie produkty pozyskiwane z konopi siewnych są całkowicie legalne, bezpieczne, wolne od ryzyka wystąpienia efektu halucynogennego czy uzależnienia.
Podsumowując - uprawa konopi siewnych o zawartości THC poniżej 0,2% jest całkowicie legalna, podobnie jak wszystkie pozyskiwane z nich produkty. Możliwa jest także uprawa konopi indyjskich, jednak do tego potrzebne jest specjalne pozwolenie. Olejki CBD o zawartości THC nie przekraczającej 0,2% mogą być zakupione i stosowane przez każdego. Natomiast pozyskanie olejków o wyższej zawartości THC możliwe jest jedynie ze wskazań lekarskich i wymaga wystawienia recepty.