Marcina poznałem około 4 lat temu, gdy był wolontariuszem Dni Pokoju
Wówczas Marcin zachwycił się okolicą, w której znajduje się moje gospodarstwo - i postanowił tu zamieszkać. Bez żalu porzucił życie w wielkim mieście i zaczął życie w harmonii z naturą. Marcin podziela moją fascynację konopiami, zatem zaproszenie go do współpracy było zupełnie naturalnym posunięciem z mojej strony.
Powierzam Marcinowi wykonywanie wielu czynności związanych z pozyskiwaniem surowców konopnych i ich przetwarzaniem. Marcin opanował do perfekcji sztukę kalibrowania nasion konopnych, łuskania pestki, oddzielania nasion od usuniętej łuski. Uczestniczy w procesie tłoczenia gęstego oleju konopnego oraz proteiny.
Marcin jest pomysłodawcą przydatnego recyklingu opakowań plastikowych
Wciąż jeszcze pracuje w dużej sieciówce i stamtąd pozyskuje plastikowe wiaderka. Po poddaniu ich recyklingowi, wykorzystywane są jako opakowania dla naszych produktów. Takie wykorzystanie plastiku nie stoi zatem w sprzeczności z ideą ekologicznego życia, a wręcz przeciwnie - pozwala dać nowe życie plastikowi, który nie został wyprodukowany na potrzeby naszego gospodarstwa.
Swój wolny czas Marcin poświęca swojej rodzinie - żonie i córce. Ponadto jego pasjami są: ogród, udoskonalanie swojego samowystarczalnego gospodarstwa, realizowanie idei suwerenności żywieniowej.