Po pierwsze - w naszym kraju nie brakuje ziem, na których konopie mogłyby być uprawiane, nie brakuje także zainteresowania ze strony rolników. Oczywiście - wciąż jeszcze dla sporego odsetka rolników temat konopi nie jest dobrze znany, ale po jego zgłębieniu i poznaniu potencjalnych korzyści - chętnych nie brakuje. Nie bez znaczenia jest także to, że obecnie popyt przewyższa popyt, zatem wskazane jest zwiększanie upraw konopi i intensyfikowanie ich przetwórstwa. I wreszcie - rośnie zainteresowanie zagranicznych gigantów kanadyjskich i amerykańskich naszymi rodzimymi firmami.
Ostatnio dwie polskie firmy zostały kupione przez zagraniczne firmy. Pierwszą z nich była firma Olimax New Technology, w którą kupujący ją Kanadyjczycy planują zainwestować kilkadziesiąt milionów złotych. Transakcja ta opiewała na około 90 milionów złotych . Olimax to jedyny w Polsce producent konopi posiadający własną odmianę rośliny - Glyana. Drugą wielką transakcją była sprzedaż producenta oleju konopnego Hempoland kanadyjskim nabywcom.